środa, 12 czerwca 2024

29 • 87 dni do chudości

 Hej! 

Przeżyłam, dałam radę i nie ma napadu.

Jem podobnie jak w poprzednim poście, zdrowo i różnorodnie. Kalorykę chyba trzymam 1100-1300kcal, także chyba spoko. 

Zobaczymy ile wytrzymię.

Miałam się nie ważyć ledwo co zaczynając dietę ale nie chciałam zobaczyć tej 7 z przodu. Na szczęście waga pokazała dzisiaj 69kg, także jest 1.5kg mniej.


2 komentarze:

  1. A nie rozważałaś, żeby przez jakiś czas jeść tak normalnie, zgodnie ze swoim zapotrzebowaniem, tzn. spróbować nie być na diecie/redukcji/nie obcinać kalorii a jeśc normalne, bardziej kaloryczne posiłki, żeby w ten sposób uspokoić trochę te kompulsy? Domyślam się, że to bardziej taki głód psychiczny, ale może jak będziesz "pełna" to mniej będziesz miała ochotę na słodycze. Cukier uzależnia, może udałoby się przy okazji zrobić detox od cukru

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam...tylko mi wszędzie wylicza CPM na okolo 1300-1400kcal i tyle jem. Wiadomo jak był teraz dzień 1100kcal to zjadłam mniej, ale przez brak apetytu. Jak jem za normalnie to zaciera mi się granica i tak czy siak jest napad. Nawet będąc pełną z normalnego posiłku on i tak sie pojawi jak głowa zacznie krzyczec

      Usuń

36 • no comment

Waga dzisiaj - 69.3kg. 100gram więcej niż wczoraj. No okej, co to jest 100 gram ale ludzie. Ja wczoraj na kaloryce 1000kcal byłam i nadal ni...